Jest wiele schorzeń. Im jesteśmy starsi, tym częściej chorujemy, więcej schorzeń nas dopada. Niektóre są niezwykle kłopotliwe do wyleczenia. Korzystamy w następstwie tego ze wszystkich sposobów, z wszystkich dostępnych metod leczenia byle tylko ulżyć sobie w cierpieniu. Każdy schorzenie związane jest albowiem z bólem. Dosyć oryginalną oraz niezbyt jeszcze popularną metodą leczenia jest światłolecznictwo. To nic innego, jak właśnie leczenie światłem. Jest to skomplikowana metoda leczenia lecz jeśli nauczymy się ją stosować jesteśmy w stanie leczyć się nią sami.
Wszystko jednakże musimy robić zgodnie ze wskazówkami lekarza. Światłolecznictwo to metoda leczenia, jaka przywędrowała do nas ze Stanów Zjednoczonych. W Europie stawia ona dopiero pierwsze działania, znana i stosowana jest bowiem od niedawna. Jednakże światłolecznictwo daje w rzeczy samej wielkie wyniki w leczeniu. Jeśli mamy możliwość zastosowania tej metody warto to zrobić. Nie jesteśmy w stanie jednak przesadzać. To doktor zdecyduje, jak leczenie powinno wyglądać, z jaką częstotliwością powinno być wykonywane.
Jeżeli gra toczy się o oczy, to wybitnie legendarne jest na przykład pas butejki – należałoby zainteresować się tematem oraz zapoznać się z możliwościami oraz rezultatami. Światłoterapię wolno stosować na większość znanych nam chorób – nawet na depresję czy alkoholizm. Jednakże o tym, czy taka terapia jest potrzeba zdecyduje nasz lekarz – i z reguły nie jest to doktor internista lecz lekarz zajmujący się właśnie leczeniem światłem. A takich lekarzy jest coraz więcej. Coraz bardziej również znają się na terapii światłem.